28 kwietnia 2010





Dawno mnie tu niebyło. Oj bardzo.
Wydażyło sie dużo. Za dużo. Przez te dni stałam się inna.
Piszę.
Kasuje.
Pisze.
Kasuje....
znow skasowac? Bo dziś nic mi nie wychodzi i wszystko takie bezsensu. Nie jestem nawet zmeczona. Checi brak. Wiem, że muszę, ale nie mogę. Dziwne wiem.
Potrzebuję odpoczynku, ale od zycia. Zniknąc tak na pare dniz najukochańsza osobą, ale boję sie, że powrót mogłby okazac się smiertelny. A jeśli ktoregos dnia nie wytrzymam? Jestem za mala zeby zyc na tym swiecie. Za mała i za słaba.
Wiem, że nie zawsze jestem taka jaką chciałbys mieć. Taką jaką powinnam. I wiem, że czasem jest Ci z tym zle. Mnie samej tez. Dlatego PRZEPRASZAM! Przepraszam za mało poświeconej Ci uwagi. Chcę Kochanie żebym przyszedł i sam czasem powiedział, że jest Ci zle. Miłość to tez zrozumienie drugiej osoby. Kiedy Ty cierpisz mnie tez jest bardzo zle. Przepraszam za wszystkie wypowiedziane w złej chwili słowa... Nie potrzebne i takie, które raniły. Nie zawsze myslałam tak jak wtedy Ci sie wydawało.  Przepraszam za zazdrość o kazdą chwile. Przepraszam, że na Twoich policzkach pojawiły się łzy. Łzy z krzywdy i tego, że ranilam. Twoje łzy są zbyt drogie. Nie pozwolę juz na kolejne.
Tak bardzo Cię kocham !


2 komentarze:

  1. Miłe takie abstrakcyjne zdjęcia, chodzi mi o to z nogami w górze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne słowa ..
    szczerze, ich zapach unosi sie w powietrzu :)

    OdpowiedzUsuń