15 kwietnia 2010


Jej ten dzień mnie w ogole wykończył. Byłam dzisiaj odebrać z mama klucze od sali gdzie będzie osiemnastka. Tak tak wiem jest żałoba ale co ja moge zrobić na to że sala była zarezerwowana 2 miesiące temu? Niektórzy ludzie tego nie rozumieją.  dzisiaj poł dnia w kuchni, poł w mieście i teraz znalazłam chwile czasu żeby tu wejsc. Jutrzejszy dzien mnie przeraża musze wstać wcześniej. jechać do miasta rano, potem do szkoły na 7 godzin a po szkole odrazu na sale wszystko ustawiać, potem po sukienkę i buty, bo nic nie znalazłam wcześniej. przeraża mnie to wszystko xD



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz